Moje głębokie przemyślenia
Przychodzi taki dzień, w którym odsłaniasz rolety i sądząc po pogodzie stwierdzasz: cholera coś tu jest nie tak. Wszystkie połączenia neuronowe w Twojej głowie wysyłają sygnał, że rok przeleciał tak szybko i znowu tego nie zauważyłeś.
Tak oto mamy 2020 rok, czas w którym przychodzi chwila na refleksje i chęć na głębsze przemyślenia.
Czas leci nieubłaganie, a człowiek cały czas się uczy. Choć z pozoru wydaję się, że wszyscy głupiejemy i uruchamiamy w sobie pierwotne instynkty, to jednak nasze mózgi wciąż się bronią. Każdy kto nie stoi w miejscu i wyraża chęć rozwoju staje się mądrzejszy.
Nikt bez bagażu doświadczeń nie może być mądry, owszem może być inteligenty, bystry, kreatywny, ale nie mądry. Ta cecha przychodzi do nas sama, albo z wiekiem lub z ciężarem doświadczeń, które nas spotykają. Piszę o tym, żeby uświadomić Wam tylko jedno, każdy kto inwestuje w siebie, a zatem robi samemu sobie dobrze, nigdy nie będzie głupi.
Większość z nas zna drogę którą powinno się podążać, ale czy nie ma przypadkiem ogromnej różnicy między tym, by znać właściwą drogę, a podążać właściwą drogą?
Kilka prawd o fotografii
Jeśli chcemy poszerzać swoje horyzonty musimy ciągle iść do przodu.
Człowiek uczy się przez całe życie i dochodzi do wielu refleksji, czasem zbyt późno.
Fotografia to dość specyficzna sztuka. Kiedy ktoś nastawiony jest na szybkie bogacenie się w ten sposób zapomni o tym co najważniejsze. Co gorsza, jeśli ktoś od początku pragnie tylko pieniędzy a aparat traktuje jako maszynkę do ich pomnażania to szybko okaże się, że siedzi związany w pędzącym samochodzie, który zmierza wprost ku betonowej ścianie.
Wielu powie, że fotografia to przecież rzemieślnictwo i owszem – będą mieli rację.
Inni powiedzą, że to sztuka i artyzm. Wiecie co? Oni też mają rację!
Właśnie ten magiczny balans sprawia, że to co robimy jest piękne i niepowtarzalne.
Fotografia pozwala wykarmić rodzinę, ale decyzja o tym fakcie powinna bezapelacyjnie wynikać z tego, że kochamy tę sztukę. Powinniśmy patrzeć na świat jak małe dzieci, zachwycać się jego pięknem i obfitością. Jeśli spojrzymy na szklankę wody i będzie ona dla nas tylko szklaną wody, to już teraz polecam Wam sprzedać aparat i zająć się czymkolwiek innym.
Chodzi o to, że dla osoby wrażliwej na piękno, ta szklanka wody będzie potrafiła być niemierzonym oceanem, alegorią życia, a może mikroświatem.
Wszystko co podpowie nam nasza wyobraźnia będzie idealnym przykładem.
Dlatego, jeśli ktoś patrzy, a nie widzi to niech da sobie spokój.
Lepiej zająć się rozwijaniem innych bardziej przydatnych talentów.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o fotografach ślubnych to zapraszam Cię do lektury JAK WYBRAĆ FOTOGRAFA ŚLUBNEGO?
Z podziękowaniami
W swojej pracy, którą szanuję i kocham ponad wszystko (którą summa summarum ciężko nazywać mi pracą) uwielbiam kontakt z ludźmi. To właśnie pierwiastek ludzki sprawia, że to wszystko jest jeszcze bardziej wyraziste. Tyle osób poznanych na swojej drodze, tyle jeszcze do poznania. Tak wiele historii do opowiedzenia. Cieszy mnie fakt, kiedy piszecie by zaprosić nas do współpracy, byśmy to my towarzyszyli Wam w tak ważnym dniu. Wiem wtedy, że mówimy w tym samym języku. Patrzycie na nasze prace i mówicie sobie w głębi duszy: to jest to, czego chce! W rzeczywistości to zdanie powinno brzmieć: czuję to tak samo jak oni!
Ta jedna iskra zawsze zadziała na naszą wyobraźnie. W tej materii nie da się oszukać i nie da się z nią konfabulować. Każdy twórca pokazuje to tak jak czuje, czy robi to dla samego siebie czy na czyjeś zlecenie, to zawsze wkłada w to pierwiastek swojej duszy. Dlatego myślę, że to właśnie bycie sobą, autentyczność, konsekwencja i miłość do życia oraz świata sprawia, że podświadomie mówicie sobie: to oni!
Chciałbym podziękować wszystkim ludziom, którzy obdarzyli nas zaufaniem, powierzyli w nasze ręce tak ważną sprawę jak dokumentacja zaślubin. To ogromne wyróżnienie, każdą taką współpracę doceniamy z całego serca, ponieważ pośród tylu ludzi, wybraliście właśnie nas. To chyba najlepszy motor napędowy w drodze do dalszego rozwoju i budowania swojej wrażliwości.
Mam nadzieję, że nowy 2020 rok będzie równie owocny, już nie mogę się doczekać kiedy Was wszystkich zobaczę, wyściskam i uwiecznię w swoich kadrach
Zapraszam Was do oglądania tradycyjnej formy zdjęciowej jak i slideshow .
Bartek
Jeśli Ci się spodobało, udostępnij. Będzie nam miło
[apss_share]
Fotografia to mój największy bzik i pasja. Potrafię stracić każdą wolną chwilę życia, aby uczyć się o tej wspaniałej sztuce. Chcę by towarzyszyła mi wszędzie gdzie się pojawiam. Dumnie kroczę przez życie z czarną puszką na piersi.
